Pasowanie w PSM

Młodzi muzycy we wtorek 29 października zostali oficjalnie przyjęci do Powiatowej Szkoły Muzycznej.
Uroczystość rozpoczęła się przywitaniem przez dyrektor Lilianę Kuczę rodziców, ale przede wszystkim uczniów uczęszczających do szkoły. W krótkiej części artystycznej zaprezentowała się młodzież grająca na keyboardzie, skrzypcach, gitarze i perkusji. Uczniowie zaśpiewali także kilka piosenek. Po tej części nadszedł czas na wyczekiwane pasowanie. Młodzi muzycy złożyli uroczyste ślubowanie, a dyrektor Powiatowej Szkoły Muzycznej w asyście rady rodziców smyczkiem od skrzypiec nominowała dzieci i młodzież na uczniów. Do placówki zostało przyjętych 64 uczniów.

(red.)  

Młodzieżowa rada

Rozpoczęła się pierwsza kadencja organu tworzonego przez młodych ludzi. Zapadły już pierwsze decyzje.

Podczas pierwszej sesji 28 października młodzi radni złożyli uroczyste ślubowanie, a przewodniczący Rady Powiatu Wrzesińskiego Marek Przyjemski wręczył zaświadczenia o wyborze na radnego. Kolejnym punktem w porządku sesji był wybór przewodniczącego Młodzieżowej Rady Powiatu Wrzesińskiego. Tę funkcję powierzono Jakubowi Ziółkowskiemu z Zespołu Szkół Politechnicznych. Do prezydium młodzi radni wybrali: Mateusza Muszyńskiego z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących (wiceprzewodniczący), Kornelię Pawlak z ZSP (sekretarz), Adama Dżendżerę z Liceum Ogólnokształcącego (członek prezydium), Maję Zellmer z Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 (członek prezydium).
Wybrano również skład Komisji Rewizyjnej: Annę Marciniak  z ZSTiO (przewodnicząca) oraz Sebastiana Fajkowskiego z ZSZ nr 2 i Marcela Dopierałę z LO.

(red.)

Słoneczne targi

Tegorocznej Rolniczej Jesieni towarzyszyła piękna pogoda i tłumy mieszkańców powiatu wrzesińskiego.

Już dwudziesty dziewiąty raz przy Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni pojawiły się liczne stoiska związane z branżą rolniczą czy ogrodniczą. Można było kupić drzewka, sadzonki, nasiona, cebulki czy środki do produkcji rolnej. Wystawcy z całej Polski oferowali również wędliny, sery, produkty pszczelarskie, przetwory, przyprawy, a także inne artykuły. Niedziela 20 października, kiedy odbywały się targi, była bardzo ciepła i słoneczna, więc wielu mieszkańców powiatu zdecydowało się odwiedzić targi.

Oprócz punktów, przy których można było zrobić zakupy, nie brakowało także takich z ofertą gastronomiczną, gdzie czekała wojskowa grochówka czy grillowane oscypki. Ponadto uczestnicy imprezy mogli skorzystać z bezpłatnych degustacji. Na stoisku powiatu wrzesińskiego kosztowano słodkie śliwki z gospodarstwa Eugeniusza Pacyńskiego z Zielińca, a także miód od nekielskich pszczelarzy. Tuż obok długa kolejka smakoszy czekała, by spróbować ziołowego masła, smarowidła drwala oraz innych specjałów przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich „Nadwarcianki” z Wrąbczynkowskich Holendrów. Swoje przysmaki promowała też firma Paszak z Pyzdr, która zaprosiła na degustację kaszanki. Wybornymi produktami jak zwykle częstowała także Spółdzielnia Mleczarska Września, która podzieliła gzikowy tort, serwując jego porcje z obowiązkową pyrą. Lubujący się w mleczarskich wyrobach zaglądali też na stoisko Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej, częstującego jogurtami. Ogromnym powodzeniem jak co roku cieszył się też tort, ufundowany przez Starostwo Powiatowe we Wrześni. 500 kawałków dwudziestokilogramowego wypieku rozeszło się w mgnieniu oka.

Tradycyjnym punktem imprezy co roku jest wręczenie nagród najlepszym wystawcom. W tym roku za najlepszą promocję wyróżniono firmę Materiały Budowlane Wesołek z Wrześni, najciekawszą ekspozycję zapewniła firma Drzewa i krzewy ozdobne Bogdana Nowaka z Wrześni, zaś najlepszy produkt regionalny według komisji oferowało Gospodarstwo sadownicze Grzegorza i Alicji Kubackich z Pyzdr. Jury przyznało także wyróżnienie specjalne, które, ku zaskoczeniu dyrektora Damiana Hoffmanna, powędrowało do ZSTiO. Poza tym wręczono także wyróżnienia dodatkowe. Otrzymali je: Klub Miłośników Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych „Traktor i Maszyna” z Lipna, Masarnia Sokolniki – W.A. Opielscy, F.H. Many Zbigniewa Prusaczyka z Łodzi, a także Babcia Regina – Regionalne Wyroby Tradycyjne z Puszczy Mariańskiej.

Mimo, że Targi Rolnicza Jesień to impreza z wieloletnią tradycją, to śmiało można stwierdzić, że wydarzenie nie tylko się nie nudzi, ale wręcz z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością mieszkańców powiatu wrzesińskiego i nie tylko. Organizatorami wydarzenia byli: Starostwo Powiatowe we Wrześni, Urząd Miasta i Gminy Września, ZSTiO oraz Gospodarstwo Rolne Państwa Waszaków.

Klara Skrzypczyk

Młodzi wybrali

Na 2 października starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz zarządził w szkołach ponadpodstawowych wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu Wrzesińskiego. Znamy przedstawicieli z poszczególnych placówek.
Przypomnijmy, że powołanie Młodzieżowej Rady Powiatu Wrzesińskiego ma na celu kształtowanie charakteru, wyrabianie w młodych ludziach postaw demokratycznych, brania odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Rada ma liczyć 19 osób, a jej kadencja będzie trwała 3 lata. Liczbę mandatów z poszczególnych szkół ustalono na podstawie liczby uczniów w roku szkolnym 2019/2020. Liceum Ogólnokształcące otrzymało trzy mandaty, Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących oraz Zespół Szkół Zawodowych nr 2 po pięć mandatów, a Zespół Szkół Politechnicznych sześć mandatów.
W Liceum Ogólnokształcącym im. Henryka Sienkiewicza oddano 177 ważnych głosów na 578. Wybrano trzech przedstawicieli: Adama Dżendżerę – 99 głosów, Szymona Musiałowskiego – 41 głosów i Marcela Dopierałę – 33 głosy.
W Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. gen. dr. Romana Abrahama poprawnie zagłosowało 180 na 806 uczniów. Wybrano Mateusza Muszyńskiego – 107 głosów,  Karolinę Wrzaskowską – 24 głosy, Annę Marciniak – 15 głosów, Piotra Kozłowskiego – 15 głosów, Oliwię Musielewską – 12 głosów i Jana Gąsiorka – 6 głosów.
W Zespole Szkół Politechnicznych im. Bohaterów Monte Cassino na 1126 uczniów poprawnie zagłosowało 825. Do Młodzieżowej Rady Powiatu dostali się Bartosz Śróda – 108 głosów, Dawid Helak – 105 głosów, Mikołaj Radny – 89 głosów, Jakub Ziółkowski – 78 głosów, Kornelia Pawlak – 70 głosów, Oliwia Pietrzak – 66 głosów, Wiktoria Ostwald – 53 głosy, Jan Święciochowski – 52 głosy, Dawid Tomiak – 48 głosów, Amelia Hejna – 46 głosów, Daniel Kasprzak – 33 głosy, Eryk Kasprzyk – 33 głosy, Izabela Białożna – 15 głosów.
W Zespole Szkół Zawodowych nr 2 im. Powstańców Wielkopolskich zagłosowało 445 na 775 uczniów. Wybrano Patrycję Kasprzyk – 246 głosów, Maję Zellmer – 229 głosów, Natalię Machajewską – 215 głosów, Sebastiana Fajkowskiego – 214 głosów, Zofię Adamczak – 213 głosów.
We wtorek 15 października odbyło się spotkanie robocze Młodzieżowej Rady Powiatu Wrzesińskiego, podczas którego radni otrzymali statuty i ustalili termin pierwszej sesji na 28 października.

Klaudia Kubiak

 

Święto nauczycieli

Dzień Edukacji Narodowej to dobry moment na chwilę refleksji i podziękowanie pedagogom za ich pracę. W piątek 11 października Starostwo Powiatowe zorganizowało dla nauczycieli spotkanie przy kawie.
Na powiatowej uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej zjawili się dyrektorzy szkół ponadpodstawowych, czynni oraz emerytowani nauczyciele. Wspólne świętowanie rozpoczęło się od powitania oraz przemowy starosty wrzesińskiego Dionizego Jaśniewicza.
– Każdy w swoim życiu spotkał nauczycieli, których zapamiętał na całe życie, którzy odegrali w jego życiu ważną rolę. Ja także takich spotkałem. Pamiętam ich wskazówki, które wtedy nie wydawały mi się tak ważne, jak dzisiaj – mówił.
Podczas spotkania zostały wręczone nagrody Wielkopolskiego Kuratora Oświaty, które trafiły do dyrektora Zespołu Szkół Politechnicznych we Wrześni Bogdana Nowaka oraz Roberta Rosiaka, nauczyciela w ZSP. Medalem Komisji Edukacji Narodowej odznaczono: Teresę Jabłońską – nauczycielkę w Liceum Ogólnokształcącym im. Henryka Sienkiewicza, Mirosława Jadryszaka – nauczyciela w ZSP, Leszka Nowackiego – nauczyciela w LO, Wiesława Zawal – emerytowanego nauczyciela w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących.
Ponadto starosta Dionizy Jaśniewicz wraz z naczelnik Wydziału Edukacji Olgą Kośmińską-Gierą wręczyli pamiątkowe statuetki nauczycielom oraz pracownikom, którzy w minionym roku szkolnym przeszli na emeryturę. Byli to: Bernadeta Dłoniak (nauczyciel w Zespole Szkół Specjalnych), Maria Bigosińska-Kubiak (nauczyciel ZSS), Janusz Czyż (nauczyciel ZSP), Maria Jankowska (pracownik w Zespole Szkół Zawodowych nr 2), Alicja Woźnicka  (pracownik ZSZ nr 2), Danuta Bieńko (pracownik ZSTiO), Agnieszka Paciorkowska (nauczyciel ZSTiO), Jadwiga Świt (pracownik ZSTiO), Maria Urbaniak (pracownik Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej), Roman Kapczyński (pracownik LO).
Podczas spotkania wręczono także Nagrody Starosty Wrzesińskiego. Otrzymali je: Izabela Bodylska (nauczyciel LO), Violetta Zdunowska (dyrektor LO), Marek Chęciński (wicedyrektor ZSP), Katarzyna Graczyk (nauczyciel ZSP), Hanna Piątek (nauczyciel ZSP), Katarzyna Podsadna-Galant (nauczyciel ZSP), Grażyna Beata Augustin (nauczyciel ZSTiO), Katarzyna Cieślewicz (kierownik internatu ZSTiO), Aneta Opielska (nauczyciel ZSTiO), Łukasz Tokarski (pedagog i nauczyciel ZSZ nr 2), Aleksandra Kubiaczyk (nauczyciel ZSZ nr 2), Edyta Raczak (wicedyrektor ZSZ nr 2), Marzena Szymkowiak (nauczyciel ZSS), Grzegorz Czyż (nauczyciel ZSS), Zbigniew Krzewiński (nauczyciel w Powiatowym Centrum Edukacji Zzawodowej), Agnieszka Marciniak (psycholog PP-P) oraz Elżbieta Tomczak (dyrektor PP-P)

Klaudia Kubiak

PKM-ką do Wrześni

Powiat wrzesiński podpisał porozumienie dotyczące uruchomienia nowej linii Poznańskiej Kolei Metropolitalnej od 2020 roku.

Dokument dotyczy współpracy w celu uruchomienia Poznańskiej Kolei Metropolitalnej na linii Poznań Główny – Września i został podpisany w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego 10 października. Inicjatywa zmierza w zasadzie do wydłużenia funkcjonującej już linii PKM do Kostrzyna, która dociera do tego miasta od września tego roku.

Stronami zawartego porozumienia był samorząd województwa, Stowarzyszenie Metropolia Poznań, a także powiaty i gminy, przez które przebiega linia, a więc także powiat wrzesiński oraz gminy Nekla i Września. Na mocy zawartego porozumienia jego sygnatariusze zdecydowali o podjęciu wspólnych działań zmierzających do uruchomienia linii PKM oraz zadeklarowali udział w jej współfinansowaniu.

Uruchomienie połączeń Poznańskiej Kolei Metropolitalnej do Wrześni nastąpi wraz z wprowadzeniem przez PKP PLK nowego rozkładu jazdy na rok 2020. Dla podróżnych będzie to oznaczało, że w godzinach szczytu pociągi do Wrześni będą jeździły nawet co 30 minut. Wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak zapewnił, że zdaje sobie sprawę z dużych potrzeb pasażerów, którym zdarza się narzekać na przepełnienie składów. Poinformował przy tym jednak, że samorząd województwa jest w trakcie uzupełniania taboru. Podkreślił również, że porozumienie jest krokiem milowym w rozwoju PKM.

– To bardzo duże przedsięwzięcie, które podkreśla harmonijne współdziałanie poszczególnych samorządów gminnych i powiatowych, Metropolii Poznań, samorządu województwa, i owocuje nową jakością, polegającą na tym, iż oferta przewozów kolejowych dla mieszkańców Wielkopolski staje się coraz bogatsza – powiedział wicemarszałek.

Klara Skrzypczyk

Powiatowe Święto Smaków

Apetyczny festiwal odbył się po raz pierwszy 6 października przy Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni. Gwiazdą wydarzenia był Robert Makłowicz, znany krytyk kulinarny, publicysta i autor telewizyjnych programów o gotowaniu.

Prezentujemy galerię zdjęć:

Koncertowo rozpoczęli rok

Wraz z nowym rokiem szkolnym ruszyła Powiatowa Szkoła Muzyczna I stopnia we Wrześni.

Działalność nowej placówki zainaugurowano podczas uroczystego koncertu, który odbył się 1 października w auli Liceum Ogólnokształcącego we Wrześni. Wybór terminu nie był przypadkowy, tego dnia bowiem przypadał Międzynarodowy Dzień Muzyki, ustanowiony w 1975 roku z inicjatywy znanego skrzypka Yehudiego Menuhina. – Głównym celem tego święta jest przedstawianie muzyki w taki sposób, by była kojarzona jako dobro ludzkości – mówiła dyrektor PSM Liliana Kucza.

Dyrektor podkreśliła, że powstanie placówki było wspierane przez wiele osób, a sam pomysł zrodził się wiele lat temu, na dowód czego zaprezentowano krótki filmik Studia Telewizji Osiedlowej Wrzesińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z 1995 roku. – Mamy we Wrześni szkołę muzyczną – powiedział wicestarosta wrzesiński Waldemar Grzegorek. – Mam nadzieję, że dla dzieci, które do niej uczęszczają, szkoła jest spełnieniem marzeń o tym, by uczyć się grać na instrumentach, w przyszłości także śpiewać. Wielu z nas nie miało takiej możliwości – dodał.

Podczas inauguracji wystąpiły skrzypaczka Dorota Kwiecińska-Erenz oraz pianistka Marlena Lewandowska-Kamyszek, które na co dzień wykładają na Akademii Muzycznej w Poznaniu, a także uczniowie Państwowych Szkół Muzycznych II stopnia w Poznaniu i Koninie: Maria Wróblewska (fortepian) i Olaf Łuczak (gitara elektryczna). Publiczność, wśród której byli dzieci i młodzież rozpoczynający naukę we wrzesińskiej szkole muzycznej, ich rodzice, a także sympatycy nowej placówki, mogli usłyszeć poruszające kompozycje Fryderyka Chopina, Fritza Kreislera czy Henryka Wieniawskiego.

Klara Skrzypczyk

Startuje bursa

Rozmawialiśmy z dyrektor Bursy Międzyszkolnej Barbarą Zawal na temat funkcjonowania i planów rozwoju placówki.

Jakie są warunki mieszkaniowe?

Myślę, że bursa gwarantuje uczniom wspaniałe warunki do mieszkania, wypoczynku oraz rozwijania swoich zainteresowań. Miłym dodatkiem jest bliskość Zespołu Szkół Politechnicznych, Liceum Ogólnokształcącego oraz Zespołu Szkół Zawodowych nr 2.

Do kogo skierowana jest oferta bursy?

Bursa, jak mówi nazwa, jest międzyszkolna. Mieszka w niej 20 uczniów ZSP, pięcioro uczniów LO oraz pięcioro ZSZ nr 2, którzy mają trudność z codziennym dojazdem do szkoły z uwagi na brak połączenia.

Ile uczniów może tutaj zamieszkać?

Wszystkich miejsc noclegowych jest 35, z czego w tej chwili 30 wykorzystanych. Są jeszcze zapytania i młodzież rozważa, aby na okres zimowy zamieszkać w bursie. Tak się złożyło, że akurat jest 15 dziewcząt i 15 chłopców.

Jaka jest różnica pomiędzy bursą a internatem przy ZSTiO?

Różnica polega na komforcie mieszkania. W internacie wszystkie pokoje są 4-osobowe a w bursie mamy pokoje jedno-, dwu-, trzyosobowe i dwa czteroosobowe. Ogromnym ułatwieniem, które jednocześnie podnosi standard, jest to, że młodzież ma pokoje z łazienkami.

Na czym polega praca dyrektora takiej placówki?

Dyrektor ma za zadanie zorganizować pracę opiekuńczo-wychowawczą i administracyjno-obsługową - bezpośrednio podlegają mu pedagodzy i pozostali pracownicy. W tej chwili bursa wchodzi w skład Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej, jednak to moim zadaniem jest takie zorganizowanie pracy, żeby zapewnić młodzieży bezpieczeństwo i komfortowe warunki do maksymalnego wykorzystania możliwości oferowanych przez szkoły, do których uczęszczają. Poza zajęciami obowiązkowymi jest przecież również szereg nieobowiązkowych, z których młodzież może korzystać, nie martwiąc się chociażby o rozkład jazdy autobusów. W tej chwili jestem na etapie uzgadniania z dyrektorami szkół możliwości korzystania z sal gimnastycznych LO i ZSP. Chciałabym, żeby po kolacji, maksymalnie do 21, młodzież mogła pod opieką wychowawcy z nich korzystać.

Jakie jeszcze ma pani plany?

Opracowaliśmy kalendarz imprez i pracujemy nad tym, aby stworzyć swego rodzaju tradycję tego miejsca, zaczęliśmy Narodowym Czytaniem. W młodych ludziach jest ogromny potencjał, chcemy proponować spotkania, które maksymalnie zaangażują młodzież do współorganizowania życia bursy. Są jednak pewne sprawy obowiązkowe, jak np.  działania z dziedziny profilaktyki. Myślę również o swoistych lekcjach wychowawczych, na przykład wizytach w sądzie w charakterze obserwatorów czy spotkaniach z sędzią. To bardzo kształcące dla młodzieży, większość nie miała okazji być w takiej instytucji, a myślę, że dodaje to np. pewności siebie. Priorytetem w naszej pracy jest kształtowanie empatii i pozytywnego stosunku do własnego zdrowia oraz przeciwdziałanie patologiom społecznym. Chciałabym też zaangażować młodzież do pracy w samorządzie. Na pewno zadbamy o przyjazne relacje i będziemy wsparciem dla naszych wychowanków. Bardzo zależy mi na tym, aby to było miejsce, gdzie młodzi ludzie będą czuć się bezpiecznie i do którego będą chętnie wracać.

Zastanawiam się, czy pani mieszkała kiedyś w bursie albo internacie.

Tak, mieszkałam właśnie w tym budynku. To był wtedy internat Liceum Ogólnokształcącego, pokoje nie miały łazienek i były wieloosobowe, ale to tutaj nawiązały się najfajniejsze przyjaźnie. Wówczas mieszkały tu tylko dziewczyny. Spotykamy się do dzisiaj i mam nadzieję, że tak będzie też w przypadku naszych podopiecznych. Zakładam, że razem stworzymy naprawdę fajne miejsce i środowisko sprzyjające rozwojowi uzdolnień, które drzemią w młodych ludziach. Oczywiście zamierzamy też czuwać nad wynikami uczniów, a podczas wywiadówek w szkołach (i nie tylko) pozostajemy do dyspozycji rodziców.

Ma pani duże doświadczenie, także dlatego, że prowadziła pani później internat...

W internacie mieszkało średnio 150 osób. Zarówno tam, jak i w Bursie Międzyszkolnej obowiązuje regulamin postępowania oraz rozkład dnia. Jesteśmy jednak elastyczni. Jeśli ktoś na przykład ma potrzebę uczyć się dłużej, to oczywiście może, ale najważniejsze, żeby to nie przeszkadzało innym. Poza pokojami można się również uczyć w zupełnej ciszy w sali konferencyjnej. Każdy jednak musi znaleźć swoje miejsce do nauki, aczkolwiek wyposażenie pokoi jest świetne i gwarantuje komfort samokształcenia.

Ile osób pracuje w bursie?

Jest czterech wychowawców, dwie panie i dwóch panów. W porze nocnej opiekę sprawuje wychowawca, czuwa nad bezpieczeństwem młodzieży, w razie potrzeby udziela pomocy. Są to osoby przygotowane do pracy, z kwalifikacjami, panie rozpoczęły staż na kolejny stopień awansu zawodowego, a trzy osoby łącznie ze mną posiadają stopień nauczyciela dyplomowanego. Staramy się być blisko młodzieży, interesować się i na bieżąco udzielać wszelkiej pomocy czy porad, służyć rozmową, wspólnie działać. Dzięki temu tworzą się dobre relacje i młodzież czuje się współgospodarzem tego miejsca.

Rozmawiał Szymon Rewers

Aktywnie w Wolfenbüttel

Projekt wymiany seniorów z partnerskim powiatem w Niemczech trwa od dekady. We wrześniu delegacja z Wrześni spędziła u naszych zachodnich sąsiadów kilka pełnych wrażeń dni.

Delegacja seniorów z naszego powiatu, słuchaczy Wrzesińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, gościła w Wolfenbüttel w ramach projektu Aktywny Senior od 19 do 23 września na zaproszenie miejscowej starościny Christiany Steinbrügge. Niezwykle bogaty program zapewnił moc atrakcji i nie pozwolił na nudę.

W dniu przyjazdu odbyła się powitalna kolacja, którą najpierw uczestnicy musieli wspólnie ugotować. Praca nad przygotowywaniem prostych, ale smacznych potraw pozwoliła na zawarcie nowych znajomości lub odnowienie starych. Całemu wieczorowi obok smakowitych zapachów towarzyszyła bardzo radosna atmosfera.

Najważniejszym punktem kolejnego dnia była wizyta w siedzibie powaitu, gdzie uczestnicy spotkali się ze starościną Christianą Steinbrügge. Gospodyni zapewniła, że bardzo cieszy ją współpraca między seniorami. Na spotkaniu głos zabrała również m.in. prezes WUTW Danuta Torzewska, która opowiadała o realizowanych przez wrzesińskich seniorów przedsięwzięciach. Po południu grupa wyruszyła do położonej nieopodal Wolfenbüttel miejscowości Destedt, gdzie na terenach przyzamkowych rozciąga się imponujący park pełen unikatowych gatunków drzew i stanowiący jeden z pierwszych dzieł niemieckiego ogrodnictwa w stylu angielskim. Na miejscu do seniorów dołączył burmistrz Destedt Matthias Böhnig, który później zaprosił wszystkich na spotkanie w Domu Związkowym, gdzie wraz z miejscowymi radnymi i kołem seniorskim wzięli udział we wspólnej zabawie przy grillu i muzyce.

W sobotę delegacja z powiatu wrzesińskiego wraz z uczestnikami projektu z Niemiec oraz młodzieżą wzięli udział we wspólnych warsztatach międzypokoleniowych. Krótkie przedstawienie się w zabawny sposób pozwoliło przełamać lody. Podczas warsztatów dużo rozmawiano
o tym, jakie projekty mogą zostać przeprowadzane wspólnie przez młodych i starszych. Wśród pomysłów pojawiały się zajęcia językowe, rozmowy o zmianach na przestrzeni lat, chociażby w szkolnictwie, czy dyskusje historyczne. Uczestnicy proponowali również wspólną rozrywkę – pieczenie, gry planszowe, a nawet wypad do pokoju zagadek. Podczas warsztatów był też czas na prace manualne – mieszane grupy seniorsko-młodzieżowe tworzyły bransoletki i łapacze snów. Opiekun młodzieży Carsten Ziebarth, który prowadził warsztaty, udowodnił, że prostymi metodami można wprowadzić sympatyczną atmosferę, a także pokonywać bariery oraz nieśmiałość. Uczestnicy zgodnie przyznawali, że nie wiedzieli wcześniej, czego mają się spodziewać po warsztatach i zostali pozytywnie zaskoczeni. Wnioski ze spotkania płynęły same – warto na stałe wprowadzić element międzypokoleniowy do projektu Aktywny Senior. Nie tylko młodzi bowiem mogą się uczyć od starszych, ale też starsi mogą wiele nauczyć się od młodzieży.

Wieczorem tego samego dnia w Wolfenbüttel odbywała się Lange Nacht der Kultur czyli Długa Noc Kultury, przypominająca popularną polską Noc Muzeów. Bogata w wydarzenia impreza przyciągnęła wielu mieszkańców miasta i okolic, oraz oczywiście naszą delegację z Wrześni, która korzystała z licznych możliwości – brała udział w koncertach muzyki poważnej, słuchała irlandzkich rytmów na ulicach miasta, czy zaglądała do zwykle niedostępnych miejsc, takich jak budynek dawnej synagogi. Nikt nie miał wątpliwości co do magii tego niezwykłego wieczoru.

W programie pobytu w Wolfenbüttel znalazło się też zwiedzanie miasta, podczas którego wrzesińscy seniorzy zostali oprowadzeni po jego najważniejszych zakątkach. Spacer po malowniczych uliczkach, wzdłuż których ciągną się kamienice z muru pruskiego był prawdziwą przyjemnością. Pogoda szczególnie dopisywała tego dnia, co nie zmieniło się, kiedy aktywni seniorzy wybrali się do Hedeper, gdzie gospodarstwo prowadzi Monika Bötel – uczestniczka projektu Aktywny Senior. Gospodyni zabrała delegację na przejażdżkę ciągnikiem, której trasa wiodła wzdłuż dawnej granicy między NRD a RFN. Ciekawy pomysł na popołudnie uzupełniały historie niemieckich uczestników projektu – świadków tych całkiem przecież niedawnych czasów.

Seniorzy z Niemiec licznie zjawili się na wspólnym śniadaniu w dniu wyjazdu, które stanowiło doskonałą okazję do wymiany adresów czy upominków, ale też spostrzeżeń i podsumowań. Grupy z obu powiatów były zgodne co do tego, że współpraca powinna być nie tylko kontynuowana, ale też poszerzona o udział młodzieży. Dzięki nowym pomysłom projekt Aktywny Senior, mimo że już dziesięcioletni, na pewno tak szybko się nie zestarzeje.

Klara Skrzypczyk

Zmarł ksiądz kanonik Kazimierz Głów

Odszedł kapłan, który zapisał się w historii powiatu wrzesińskiego jako wieloletni proboszcz fary, orędownik lokalnej Solidarności czy współtwórca Fundacji Dzieci Wrzesińskich.

Kazimierz Głów urodził się w 1933 r. w Wągrowcu. Po ukończeniu miejscowego liceum udał się na studia do Prymasowskiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Studiował także na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie w 1972 roku obronił doktorat z mariologii.

W lipcu 1980 roku został mianowany proboszczem parafii farnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława Biskupa Męczennika we Wrześni. Czasy jego rezydowania w naszym mieście były bardzo burzliwe. Ks. Kazimierz Głów z odwagą angażował się w życie Wrześni, wspierając m.in. działania miejscowej „Solidarności”. Współtworzył również Fundację Dzieci Wrzesińskich, pomagał Jadłodajni im. św. Brata Alberta i Towarzystwu Czytelni Ludowych, a także zainicjował powstanie ochronki dla dzieci prowadzonej przez zakonnice. Członek komitetów budowy pomnika Jana Pawła II i pomnika katyńskiego. Za swoje zaangażowanie i liczne zasługi w 2009 został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi. W 2018 roku obchodził 60-lecie święceń kapłańskich.

Nie zapominał o samorządzie powiatowym, zwłaszcza w  kontekście współpracy polsko-niemieckiej. W 2004 roku uczestniczył w Dniach Polsko-Niemieckich w partnerskim powiecie Wolfenbüttel. Wówczas, podczas trwającej na miejscowym rynku prezentacji, z uśmiechem zachęcał miejscowych do kosztowania polskich produktów. W czasie tamtego pobytu odprawił również mszę, podczas której wygłosił kazanie w języku niemieckim, wprawiając gospodarzy w osłupienie i podziw.

Zostanie zapamiętany jako postać nietuzinkowa, otwarta na ludzi i ich poglądy, pełna ciepła i życzliwości, a także godna zaufania i pracowita. Dużo czytał, dociekał, nieustannie szlifował swój francuski. Bardzo ważna była dla niego osoba Matki Bożej, był przez to również bardzo blisko biechowskiego klasztoru i posiadał tytuł konfratra tamtejszego Zakonu Paulinów. Ostatnie lata spędził w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów w Gnieźnie, gdzie zmarł 29 września.

Msza pogrzebowa ks. Kazimierza Głowa odbędzie się 3 października (czwartek) o godz. 11 w kościele farnym we Wrześni. Ksiądz kanonik spocznie na cmentarzu przy ulicy Gnieźnieńskiej. Dzień przed pochówkiem w godz. 19-22 we wrzesińskiej farze odbędzie się modlitewne czuwanie przy trumnie zmarłego kapłana.

(red.)