Wybór należy do konsumenta

Jeśli klient chce złożyć reklamację towaru, sprzedawca nie ma prawa zmuszać go do korzystania z gwarancji. Wyłącznie od konsumenta zależy, czy skorzysta właśnie z gwarancji, czy z uprawnień przysługujących z racji niezgodności towaru z umową.

Konsumentka Ilona K. kupiła pralkę, w której po pół roku zepsuła się grzałka. Postanowiła złożyć reklamację, jednak nie mogła znaleźć gwarancji. Dlatego, składając pismo reklamacyjne, powołała się na niezgodność towaru
z umową. Sprzedawca nie chciał przyjąć reklamacji, argumentując, że konieczny jest dokument gwarancyjny.

Takie działanie sprzedawcy jest sprzeczne z prawem. Ustawa z dnia 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176) zezwala na złożenie reklamacji towaru w dwóch trybach – na podstawie gwarancji i z tytułu niezgodności towaru z umową. Przypomnijmy, że towar jest najczęściej niezgodny z umową wówczas, gdy ujawniają się w nim rozmaite wady. Rzecz jasna, wybór trybu dotyczy tylko takich produktów, przy których zakupie klient otrzymał dokument gwarancyjny (jest wystawiony np. przy sprzedaży sprzętu AGD i RTV, telefonów, mebli). Tak więc klient, który kupił pralkę, sam decyduje, czy skorzysta z gwarancji, czy z uprawnień wynikających z niezgodności towaru z umową.

W gwarancji powinien zostać wskazany okres, w jakim gwarant (może nim być nie tylko sprzedawca, ale również producent, importer) odpowiada
za wady towaru. Gwarant sam decyduje o zakresie gwarancji - np. liczbie napraw czy warunkach, na jakich sprzęt może zostać wymieniony na nowy. W gwarancji powinno znaleźć się stwierdzenie, że nie wyłącza ona, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień wynikających z niezgodności towaru z umową.

Jeśli natomiast klient chce zareklamować towar na podstawie niezgodności towaru z umową, może to zrobić w ciągu 2 lat od wydania mu towaru. Termin ten biegnie na nowo, jeśli towar zostanie wymieniony. Kupujący musi jednak powiadomić sprzedawcę o wadzie w ciągu 2 miesięcy od dnia, w którym ją dostrzegł. Klient, który wskazuje na niezgodność z umową, w pierwszym rzędzie ma prawo domagać się nieodpłatnej naprawy towaru lub wymiany go na nowy. Dopiero gdy jest to niemożliwe albo nadmiernie kosztowne, można żądać obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy.

Elżbieta Staszak – Małecka

Powiatowy Rzecznik Konsumentów we Wrześni