Dokarmianie ptaków - wolno czy nie?
Ktoś zapytał mnie, czy dokarmianie ptaków jest legalne i dopuszczalne, bo koło jego bloku jedna z lokatorek wynosi resztki jedzenia, do których zlatują stada ptaków i zanieczyszczają okolicę.
Codzienne obcowanie z ptakami z pewnością bywa uciążliwe, zwłaszcza w porze letniej. Mogą one roznosić choroby i pasożyty groźne dla ludzi, na przykład salmonellę czy kleszcze. Zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego pokarmu, wyłożonego w tym samym miejscu. Powoduje to, że leniwieją i nie chcą już zdobywać jedzenia samodzielnie. To nie jedyny problem. Ptasie odchody zanieczyszczają ławki i place zabaw. Resztki mogą przyciągnąć myszy i szczury, a tym samym miłośnicy ptaków – o zgrozo – sprzyjają niechcianym gryzoniom.
Dokarmianie ptaków jest szkodliwe, ale dopuszczalne. Nie ma bowiem przepisu, który by tego zabraniał. Zakaz mógłby znaleźć się regulaminie utrzymania czystości miasta. We Wrześni taka sytuacja nie zachodzi.
Odpowiedzialność za dokarmianie ptaków można ponieść tylko z tytułu zanieczyszczania lub zaśmiecania miejsc dostępnych dla publiczności, w tym trawników i zieleńców. Wykroczenie to zagrożone jest karą grzywny do 500 złotych lub naganą.
Gdy nadchodzi zima mimo wszystko pamiętajmy o naszych braciach mniejszych.
Podstawa prawna: art. 145 ustawy z dnia 20 maja 1971 roku – Kodeks wykroczeń (Dz.U. nr 12 poz. 114 ze zm.).
Elżbieta Staszak-Małecka