Niemcy na ziemi wrzesińskiej od średniowiecza do połowy XX wieku
Od średniowiecza do końca I Rzeczypospolitej
Pierwsi Niemcy pojawili się we wsiach dzisiejszego powiatu już w II połowie XIII wieku. Było to związane z rozwojem osadnictwa na tzw. prawie niemieckim. Zakładano na terenie ówczesnej Polski dzielnicowej, a później zjednoczonej nowe wsie według zasad niemieckich, ale też nadawano te nowe prawa wsiom już wcześniej istniejącym. W większości przypadków sołtysami zostawali Niemcy. Nie byli oni jednak przywódcami grup osadników przybywających z Niemiec, lecz raczej organizatorami wsi, często wywodzącymi się z pobliskich miast. Osadnicy wywodzili się natomiast spośród ludności miejscowej, polskiej. Proces przenoszenia wsi funkcjonujących dotąd na prawie polskim na prawo niemieckie trwał w wieku XIV i XV i nie wiązał się z przybywaniem Niemców. Oblicza się, że w granicach ziemi wrzesińskiej około 1450 roku na 96 wsi 38, a więc¬¬ około 40%, funkcjonowało na prawie niemieckim. Nie oznaczało to jednak osadnictwa niemieckiego i jeśli nawet pojawiali się we wsiach przybysze z Niemiec, to było ich niewielu i szybko się polonizowali.
Ziemia wrzesińska w okresie Prus Południowych (fragment mapy pruskiej z lat 1802-1803)
Miasta dzisiejszego powiatu wrzesińskiego miały większy niż wsie odsetek ludności niemieckiej. Dotyczyło to szczególnie najstarszego, królewskiego miasta Pyzdry, którego rodowód sięga XIII wieku. Ludność pochodzenia niemieckiego przybywała tu na drodze pokojowej z powodów ekonomicznych. Oblicza się, że w trzeciej ćwierci XV wieku na 90 mieszczan pyzdrskich niemieckie pochodzenie miało 14, czyli około 17%. Większość nosiła jednak polskie imiona, co świadczy o polonizacji tej grupy etnicznej.
Od XIV wieku na ziemi wrzesińskiej oprócz Pyzdr leżały jeszcze trzy miasta – Targowa Górka, Września i Miłosław. W odróżnieniu od Pyzdr pozostawały własnością rycerską i rozwinęły się z prywatnych wsi. O występowaniu ludności niemieckiej we Wrześni nie można stwierdzić nic pewnego. Jeśli nawet byli tu nieliczni Niemcy, to w XV wieku ulegli już całkowitej polonizacji. Podobnie z pozostałymi dwoma miastami. Do końca średniowiecza osiedlanie się Niemców na ziemi wrzesińskiej miało pokojowy charakter i było dość rzadkie.
Zwiększenie osadnictwa Niemców w Wielkopolsce, a więc także na ziemi wrzesińskiej, wystąpiło od II połowy XVI wieku. Wpływ na to miały dwa czynniki – reformacja i zmiana sposobu gospodarowania na wsi, polegająca na zastępowaniu pańszczyzny czynszem. Pierwsi osadnicy, menonici, przybywali na teren Wielkopolski z północnej części Niderlandów, nazywanej Holandią, z powodu prześladowań religijnych. Nazywano ich Holendrami, Olendrami lub Olędrami. Później osadzali się tu Niemcy, ale przylgnęła do nich nazwa Olędrów (niemieckie Holländern). Najważniejszą cechą osadnictwa olęderskiego była gospodarka czynszowa zamiast pańszczyzny. Olędrów umieszczano na terenach nadrzecznych, zalewowych jako specjalistów od melioracji i osuszania. Inni osadnicy sprowadzani byli na tereny, gdzie występowały gęste lasy wymagające karczunku. Tych nazywano Hauländern („karczownikami”) od niemieckiego słowa „hauen”, co znaczy „ciąć, karczować”. Początkowo prawdopodobnie istniało rozróżnienie tych grup, jednak określeń używano zamiennie, wreszcie obie grupy nazywano olędrami, być może także ze względu na podobne brzmienie słów Holland i Hauland.
Osadnictwo olęderskie i związany z nim napływ Niemców na ziemię wrzesińską nasilił się jeszcze bardziej w II połowie XVIII wieku. Sprowadzając olędrów, właściciele ziemscy zakładali wówczas zupełnie nowe wsie lub powiększali już istniejące. Składały się one z kilku lub kilkunastu gospodarstw i były najczęściej w całości niemieckie. W istniejących już wsiach polskich nowi osadnicy niemieccy stanowili znaczną, a czasami większą część społeczności. Tam, gdzie osadnicy niemieccy tworzyli dużą grupę, zakładali własny cmentarz i, rzadziej, kościół (zbór). Należy jednak dodać, że na prawach olęderskich osiedlano także osadników polskich, których z czasem również nazwano olędrami. Wsie olęderskie miały w swojej nazwie słowo Olędry lub Holendry, po niemiecku Holland lub Hauland. I tak na przykład pomiędzy Psarami (Polskimi) oraz Psarami Małymi i Wielkimi powstały Psary Hauland, a w pobliżu Wrąbczynka założono Wrąbczynkowskie Holendry. Według znawców przedmiotu koniec osadnictwa olęderskiego przypada dopiero na połowę XIX wieku.
W miastach ziemi wrzesińskiej u progu czasów nowożytnych mieszkało niewiele ludności niemieckiej – najwięcej w Miłosławiu, co wiązało się z przejściem tamtejszego dziedzica w połowie XVI wieku na luteranizm. Do Wrześni pierwsi Niemcy zaczęli napływać w połowie XVII wieku, wiek później mieli oni w mieście już własną ewangelicką gminę wyznaniową. Mimo to we Wrześni stanowili tylko około 10% mieszkańców (ponad 30% mieszkańców Żydzi). Odsetek ludności niemieckiej (utożsamianej z wyznaniem ewangelickim) do końca I Rzeczypospolitej pozostał we Wrześni na prawie niezmienionym poziomie (12%). Zdecydowaną przewagę liczebną w końcu XVIII wieku zyskali Niemcy w dwóch wsiach parafii wrzesińskiej – w Obłaczkowie 85% i w Bierzglinie 95%. W tym samym czasie w Miłosławiu, wówczas niewiele tylko mniejszym od Wrześni, Niemcy stanowili około 20% mieszkańców. W Pyzdrach było ich wtedy zdecydowanie mniej, ale za to prawie 60% mieszkańców należało do społeczności żydowskiej.
W 1793 roku cała Wielkopolska znalazła się pod panowaniem pruskim. W tym czasie ziemia wrzesińska podzielona była między dwa powiaty; zdecydowanie większa część jej obszaru leżała w powiecie pyzdrskim, mniejsza w gnieźnieńskim. To pierwsze panowanie pruskie trwało 14 lat i nazywane jest w dziejach Wielkopolski okresem Prus Południowych. W 1807 roku ziemia wrzesińska wraz z całą Wielkopolską znalazła się w granicach polskiego państewka nazywanego Księstwem Warszawskim, które trwało jeszcze krócej, bo osiem lat. W 1815 roku większa część Wielkopolski wróciła pod panowanie pruskie. Pyzdry z najbliżej nich położonymi ziemiami znalazły się pod zaborem rosyjskim i od tego czasu przez następne sto lat dzieje Wrześni (od 1819 roku stolicy nowego powiatu) i Pyzdr przebiegały inaczej. Dotyczy to także procesu kolonizacji niemieckiej.
Marian Torzewski
Tekst został stworzony w 2010 roku i ukazał się w Przeglądzie Powiatowym numer 84.