POCHP
20 listopada to Światowy Dzień Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc. W Polsce cierpi na nią około 2 miliony ludzi.
POCHP w sposób bezpośredni związana z paleniem papierosów, które jest jej głównym czynnikiem etiologicznym. Choroba zajmuje coraz wyższe miejsca w rankingu przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych takich jak Polska. Aby jej skutecznie zapobiegać, wystarczy nie palić papierosów.
W początkowej fazie objawy POCHP są niezauważalne. Można je jednak wykryć wykonując proste badanie spirometryczne. Niestety pierwszy objaw – przewlekły kaszel jest często bagatelizowany przez pacjentów, ktorzy traktują go jako „normalną” konsekwencję palenia. Chorzy szukają pomocy u lekarza w fazie zaawansowanej zaniepokojeni dusznością lub pogorszeniem wydolności organizmu. Niestety, późne rozpoznanie oznacza szybki rozwój kalectwa związanego z niewydolnością oddechową. Leczenie w fazie zaawansowanej wymaga też specjalistycznej opieki pulmonologicznej. Często konieczne są hospitalizacje związane z zaostrzeniami objawów.
Warto nie palić! Osoby palące powinny raz w roku mieć wykonaną spirometrię, aby wychwycić rozwój choroby. Co ciekawe na POCHP nie chorują wszyscy palacze. Schorzenie rozwija tylko u około 20% z nich. Oczywiście bez wyjątku wszyscy palacze narażeni są na rozwój innych chorób odtytoniowych. Jak na razie nie ma sposobu na wyizolowanie z grupy osób palących kandydatów na pewnego raka płuc czy zawał serca. Z badań epidemiologicznych wiadomo jednak, że osoby u których rozwinie sie POCHP mają większe ryzyko zawału serca, niż palacze bez POCHP.
lek. Sebastian Nowicki - Wiceprezes Szpitala
Powiatowego we Wrześni