Savoir vivre właścicieli psów
Pan Dariusz wybrał się do znajomych wraz ze swoim psem Atosem. Jednak nie ustalił tego z nimi wcześniej. Gdy stanął w drzwiach, sytuacja zrobiła się niezręczna, ponieważ w mieszkaniu przyjaciół przebywała osoba mająca alergię na sierść. Znajomi pana Dariusza znaleźli się w bardzo kłopotliwym położeniu. Nie wypadało przecież wyprosić żadnego z gości ani też poprosić o pozostawienie zwierzaka przed wejściem na ciemnej klatce schodowej. Jak w takim razie powinien postąpić właściciel psa, który planuje wybrać się z nim do kogoś w odwiedziny?
Zabieranie psa w gości
Musimy pamiętać o tym, aby raczej nie zabierać czworonoga ze sobą, kiedy planujemy kogoś odwiedzić. Wyjątkiem może być sytuacja, w której właściciele mieszkania wyraźnie zaznaczą, że nie mają nic przeciwko temu, by towarzyszył nam pies. Przed wizytą możemy zapytać, czy zwierzę będzie u nich mile widziane. Pan Dariusz popełnił błąd, nie ustalając ze znajomymi szczegółów swojej wizyty z Atosem. Nigdy nie przychodźmy z psem bez wcześniejszego uprzedzenia lub zgody osób, do których się wybieramy. Jeżeli zabieramy pupila w gości, warto wziąć ze sobą jego ulubioną zabawkę, by w razie nudy nie stał się zbyt dokuczliwy. Pamiętajmy o wyprowadzaniu psa, żeby nie nabrudził w czyimś domu. Jeśli jednak do tego dojdzie, natychmiast zacznijmy sprzątać, a gdy to nie wystarczy, zadeklarujmy pokrycie kosztów wyrządzonych szkód.
Kiedy goście odwiedzają nas
Jeśli wiemy, że nasi znajomi albo członkowie rodziny nie przepadają za psami lub mają alergię na ich sierść, zaleca się, by w miarę możliwości odseparować od nich zwierzaka. Tak samo należy postąpić, gdy czworonóg staje się niegrzeczny w towarzystwie – szczeka, skacze, liże lub domaga się pieszczot. Jest na to także inny sposób. Przed wizytą gości pies powinien się wybiegać lub zmęczyć podczas zabawy. Pozwoli to zapobiec zbyt wybuchowym reakcjom podczas przywitania oraz w trakcie spotkania.
Czas na spacer
Podczas spaceru z psem obowiązuje nas kilka zasad. Po pierwsze, nie wchodźmy z naszym zwierzakiem tam, gdzie jest to zabronione. Po drugie, nie możemy pozwalać mu, by zaczepiał przechodniów, ponieważ niektórzy mogą się go przestraszyć lub po prostu tego nie lubić. Jeżeli zachowanie psa, np. szczekanie, kogoś zdenerwuje, należy przeprosić. Po trzecie, pies zawsze powinien być prowadzony na smyczy. Chodzi tu nie tylko o bezpieczeństwo innych osób i zwierząt, ale także o zdrowie naszego pupila. Pamiętajmy, żeby zawsze mieć przy sobie coś, co pozwoli nam posprzątać po psie, np. plastikowe torby. Pozostawianie odchodów w miejscach publicznych jest nie tylko bardzo nieestetyczne, ale może powodować roznoszenie się wirusów i bakterii wywołujących różnego rodzaju choroby.
Gdy pies chce się przywitać
Możliwe, że podczas spaceru spotkamy inne psy. Jeśli nasz pupil będzie chciał przywitać się ze znajomym, zapytajmy o zgodę jego właściciela. Jeżeli odpowiedź będzie negatywna, uszanujmy ją i oddalmy się bez komentarzy. Czasami zdarza się tak, że nasz pies chce zbliżyć się do nieznajomej osoby. W takiej sytuacji dokładnie obserwujmy jej reakcję. Pozwalamy czworonogowi na podejście tylko wtedy, gdy człowiek ten będzie pozytywnie nastawiony.
Azor w restauracji
Przed planowanym wyjściem do restauracji najlepiej sprawdzić, czy dany lokal dopuszcza możliwość wprowadzania psów. Często tego typu informacje pojawiają się na stronach internetowych lub w social mediach. Możemy spotkać się także z różnymi plakietkami przy drzwiach. Jeśli już znajdziemy restaurację przyjazną psom, naszym zadaniem jest wybór odpowiedniego miejsca. Najlepsze będzie takie, w którym zwierzak poczuje się bezpiecznie, czyli przestrzenne i dość jasne. Powinniśmy unikać miejsc przy przejściach, gdzie zwykle panuje duży ruch. W lokalu raczej nie będzie obowiązywało psie menu, dlatego warto wziąć ze sobą jakieś smakołyki dla pupila. Skoro my mamy rozkoszować się ulubionym daniem, to pies również powinien móc coś przekąsić. Ważne, by przed pójściem z psem do restauracji zabrać go na spacer i pobawić się. To pozwoli zwierzakowi się wyszaleć i w ten sposób łatwiej zniesie dłuższy pobyt w obcym pomieszczeniu. Tym bardziej, że powinniśmy przez cały czas trzymać go na smyczy luźno przywiązanej do czegoś solidnego. Na pewno zostaniemy pozytywnie odebrani przez obsługę lokalu, jak i innych gości, jeśli przed wejściem wytrzemy psy łapy.
Monika Tomczak