Uprawnienia sklepowego ochroniarza
Pan Paweł wychodził ze sklepu, gdy „zapiszczała” bramka. Natychmiast podszedł do niego pracownik ochrony, zapytał w obecności innych osób, „co wziął”, i zażądał pokazania zawartości siatki. Pan Paweł zdenerwował się i poczuł się zażenowany. Okazało się, że przyczyną alarmu były zakupy zrobione w innym markecie. Ochroniarz nawet go nie przeprosił. Czy miał prawo przeszukać zawartość siatki przy innych klientach?
Jeżeli pracownik ochrony prosi o pokazanie paragonu lub zawartości siatki czy torby, możemy się na to zgodzić, ale to tylko nasza dobra wola. W sytuacji, gdy zostaniemy niesłusznie posądzeni o kradzież, mamy prawo zażądać, aby rozmowa na ten temat odbyła się w specjalnym pomieszczeniu, a nie na forum publicznym. Możemy również domagać się przyjazdu policji. Sprawy z tego zakresu szczegółowo reguluje ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 roku o ochronie osób i mienia (tekst jednolity Dz .U. z 2005 roku nr 145 poz. 1221).
Elżbieta Staszak-Małecka